Gdy w marcu natura budzi się z zimowego snu, nadchodzi również czas na pierwsze prace w wiejskim ogrodzie. Wiosna to pora kopania, sadzenia, siania i podlewania. Gospodynie w Południowym Tyrolu są dumne ze swoich ogrodów, uprawiając je pracowicie i z miłością. Aby wszystko w nich dobrze rosło i dojrzewało, mają w zanadrzu kilka specjalnych trików.

Porada 1: Spulchnianie gleby

Po wielu mroźnych nocach zimowych należy co najmniej dwukrotnie przekopać glebę w ogrodzie. Najbardziej pracowitymi pomocnikami są tutaj dżdżownice. Można je zbierać podczas deszczu, a potem rozrzucać po ogrodzie. Dzięki spulchnieniu gleby poprawia się jej napowietrzenie, a woda może wnikać głęboko w kolejne warstwy gruntu. Poza tym ułatwia to roślinom ukorzenienie się.
Po zakończeniu tych prac można bez trudu usuwać chwasty ze spulchnionej gleby. Ale uwaga: chwasty są również pożyteczne. W przypadku świeżo obsadzonych grządek chronią przed wysychaniem. Nie należy więc od razu usuwać wszystkiego.

Porada 2: Przestrzeganie faz księżyca

Na tych, którzy w ogrodzie kierują się rytmem księżyca, czeka nagroda w postaci zdrowych roślin i obfitych zbiorów. To właśnie od księżyca zależy, kiedy dokładnie należy sadzić i siać. Odpowiedni czas wykonywania tych prac przekłada się na wzrost roślin, a także ich odporność na chwasty i szkodniki. Warzywa korzeniowe należy sadzić lub siać przy ubywającym księżycu, natomiast wszystko, co rośnie w kierunku słońca, przy przybywającym księżycu."

Porada 3: Ochrona młodych roślin

Gdy przez kilka tygodni utrzymuje się łagodna wiosna, można rozpocząć sadzenie pierwszych roślin korzeniowych, sałaty oraz ziół. Młode rośliny należy umieszczać tylko w ciepłej glebie i w ciągu pierwszych dni kilka razy obficie podlewać. Przed niskimi temperaturami chroni ponadto włóknina. Z sadzeniem niektórych roślin należy jednak zaczekać i uczynić to po „zimnych ogrodnikach”. Według ludowej przepowiedni pogodowej lubią być oni bowiem do 15 maja przyczyną mroźnych nocy. A jak wiadomo, niektóre zioła, a także cukinia, ogórek, pomidor i fasola nie tolerują mrozów. Prawdziwym cudownym remedium w ogrodzie jest wełna owcza! Nie tylko utrzymuje ciepło i wilgoć wokół wrażliwych roślin, ale też doskonale nadaje się jako zrównoważony nawóz."

Porada 4: Przycinanie drzew i żywopłotów

Wiosenne przygotowania do nowego roku dotyczą nie tylko ogrodu, ale także drzew owocowych oraz żywopłotów. Gdy temperatury nie spadają już poniżej 0° Celsiusza, należy rozpocząć przycinanie drzew. Taki zabieg gwarantuje ich gęsty, równomierny i zdrowy wzrost. W przypadku kwitnących krzewów przycinanie może wypaść trochę później – zależy to od czasu kwitnienia. W ten sposób przycięte żywopłoty i drzewa dobrze zregenerują się do chwili, gdy wiosna będzie w pełnym rozkwicie i będą mogły znów wypuszczać liście oraz pąki. Ścięte gałęzie można rozdrobnić i rozrzucić jako nawóz nad korzeniami.